czwartek, 1 grudnia 2011

Google uczciło polskiego wirtuoza science fiction


Gra Cyberiada - Google Doodle dla Stanisława Lema - 23 listopada zaskoczyła na stronie wyszukiwarki kilka milionów europejczyków.

Na część 60 rocznicy wydania pierwszej powieści - "Astronauci" - znakomitego polskiego pisarza science-fiction, Stanisława Lema, Google przygotował nie lada gratkę dla fanów science fiction. Cała sprawa nie byłaby aż tak nadzwyczajna, gdyby nie to, że w lemowego doodla można... zagrać. Google zmieniał już swoje logo w 30 rocznice powstania Pacmana, na czas olimpiady, w rocznice wprowadzenia alfabetu Breille'a i Morse'a. Do 23.11 za najlepsze było uważane logo-gitara na cześć Les Paula. Teraz blogerzy na całym świecie spójnie twierdzą, że logo na cześć Lema to najbardziej spektakularne logo z serii Google Doodles - wprawiło w zachwyt francuzów, Niemców i Rosjan - "Tres bon Doodle !!" - komentują.

Sophia Foster-Dimino, która wykonywała ilustracje do doodla mówi: "Powieści Lema bywają ponure, w porównaniu do nich Cyberiada wydaje się lekka i optymistyczna, mimo, że nadal porusza tematy filozoficzne, które można znaleźć w reszcie jego twórczości". Doodle powstał we współpracy z Łucją Mróz-Raynoch, córką Daniela Mroza - autora oryginalnych książkowych ilustracji.


"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."


Wydarzenia w Cyberiadzie rozegrały się w przeszłości, ponieważ „Świat po dziś dzień pozostał już cały podziurawiony nicością". Konstruktor Trurl - to wynalazca maszyny, sprytnej i przebiegłej, która nie potrafiła stwarzać rzeczy na inną literę niż „n”, ale umiała zniszczyć wszystko, co istnieje na świecie, ponieważ ta czynność kryje się pod słowem „nicość”. Nauczyła zawistnego Klapaucjusza, że nieprzemyślane decyzje naukowców mogą się zakończyć wielką katastrofą.

Nakład pracy projektantów widać w przygotowaniu wielu wersji językowych, spójnych z oficjalnymi tłumaczeniami. Po angielsku zamiast nici i naparstka natkniemy się na igłę (needle) i makaron (noodles). Po rosyjsku odpowiadają polskim, ale zaczynają się znakiem H.


"Im bardziej zaawansowane technicznie (doskonalsze!) medium, tym bardziej prymitywne, błahe i bezużyteczne wiadomości są przy jego pomocy przekazywane."


Komentujący skłaniają się do opinii, że Google w jeden dzień wypromował polską sztukę lepiej niż organizacje do tego powołane w rok. Do stworzenia logo programiści Google'a wykorzystali technologię HTML5. Jak sami przyznają - był to najbardziej skomplikowany doodle wydany do tego czasu przez firmę.

do obejrzenia: http://goo.gl/b2c7c
galeria produkcji: http://goo.gl/7X3on

Stanisław Lem - ateista, najczęściej tłumaczony polski autor (40 języków; 30 milionów sprzedanych egzemplarzy), prawdopodobnie jedyny doceniony za granicą polski pisarz science fiction. Zmarł 27 marca 2006, w tym roku obchodzilibyśmy jego 90 urodziny. Niektórzy doszukują się w jego twórczości prototypów Matrixa (Dzienniki Gwiazdowe), Avatara (Galaktyka II),  Internetu, tabletów i nanotechnologii. Upamiętniono go nadając planetoidzie 3836 nazwę "Lem". Patronuje także pierwszemu polskiemu satelicie, którego wyniesienie w kosmos jest planowane na wrzesień 2012.


"Na szczyt można wejść, ale wszystkie drogi ze szczytu prowadzą w dół!"


ox

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz